Palenie zwiększa ryzyko impotencji o ponad 50% oraz zmniejsza przyjemność z seksu.
Nikotyna i tlenek węgla zawarte w dymie tytoniowym zmniejszają stężenie tlenu zawartego we krwi. Uszkadzają ściany naczyń krwionośnych, przyspieszają proces tworzenia blaszki miażdżycowej oraz inicjują powstawanie zakrzepów we krwi. Osoby palące jedną paczkę papierosów dziennie są 2,5 razy bardziej zagrożone zawałem i udarem mózgu niż niepalący.
Włosy palacza, jego ubranie, mieszkanie łatwo przesiąkają dymem, którego trudno się pozbyć. Nawet najdroższe perfumy, ocet ani soda oczyszczona nie pomogą.
Papierosy zawierają ponad 7 000 substancji chemicznych, które mogą powodować uszkodzenia mózgu. Długoterminowe gromadzenie się tych toksycznych substancji chemicznych może spowodować uszkodzenie mózgu, co prowadzi do zaburzenia w uczeniu się i zapamiętywaniu.
Szkodliwe substancje zawarte w dymie tytoniowym mogą bezpośrednio działać na komórki błony śluzowej oskrzeli, prowadząc m.in. do rozwoju przewlekłego stanu zapalnego. Badania dowodzą, że palenie tytoniu zwiększa nawet o 30 proc. ryzyko wystąpienia astmy.
Dla urody jesteś w stanie zrobić wiele? Papierosy powodują, że skóra jest słabo napięta, wysuszona. Są gorsze dla skóry niż słońce.
Dym tytoniowy zwiększa ryzyko rozwoju nie tylko raka płuca, ale także m.in. raka języka, wargi, jamy ustnej, krtani, tchawicy, nerki, pęcherza moczowego, trzustki, wątroby, przełyku, prostaty, żołądka, piersi, szyjki macicy. Zwiększa też ryzyko rozwoju nowotworów krwi (białaczki). Wciąż masz ochotę na papierosa?
Palenie papierosów może uszkadzać komórki jajowe u kobiet i zwiększa ryzyko wystąpienia u nich cykli bezowulacyjnych. U kobiet regularnie palących może też dojść do zmian konsystencji śluzu, przez co plemnikom trudniej dotrzeć do jajeczka. U mężczyzn nałogowe palenie prowadzi do uszkodzenia DNA nasienia, zmniejsza liczbę plemników i negatywnie wpływa na ich ruchliwość.